Na rozpoczęcie 9. serii gier, remisujemy 1:1 ze Skrzakami w Częstochowie. Prowadzenie już po kwadransie zapewnił nam niezawodni Mateusz Kuzimski. Niestety chwila nieuwagi tuż przed zejściem do szatni, kosztowała nas stratę kompletu punktów. Pomimo tego Radunia już od 13. meczów z rzędu jest niepokonana. W następnej kolejce (piątek 22.09) czekają nas kaszubskie derby w Chojnicach.
Wyjazdowe spotkanie ze spadkowiczem, na sztucznej murawie popularnej Lorety okazało się bardzo wyrównane. Co prawda, jak zwykle to rywal był częściej przy piłce, ale to kaszubskie Kanarki ponownie oddały więcej celnych uderzeń od rywala i były bardzo blisko wygranej.
W 7. minucie niecelnie główkował pod naszą bramką Mateusz Winciersz. W odpowiedzi zanotowaliśmy groźne uderzenie Bartłomieja Kasprzaka tuż przy prawym słupku bramki Skry. W 16. minucie mieliśmy rzut rożny, po którym powstało duże zamieszanie w polu bramkowym gospodarzy.
Najpierw na krótkim słupku uderzył Paweł Czajkowski, ale czujny na linii był Karol Szymkowiak. Następnie do bramki główkował Hubert Zwoźny, ale obrońcy wybili futbolówkę z linii bramkowej, która padła łupem Kuzima, a ten nie marnuje takich okazji!
Gospodarze celnie trafili dopiero po pół godzinie gry, ale z próbą Mikołaja Łabojko sprzed 16-tki, bez problemu poradził sobie Kacper Tułowiecki. Gdy wydawało się, że do szatni zejdziemy z prowadzeniem, to nasza defensywa dała się zaskoczyć podaniem z linii środkowej, za plecy stoperów i Przemysław Sajdak w sytuacji sam na sam pokonał bezradnego Tułowieckiego.
Na początku drugiej połowy mielibyśmy prawie że kopię gola dla Raduni. Ponownie po rzucie rożnym powstało ogromne zamieszanie w polu karnym gospodarzy ale mocne uderzenie z ostrego kąta Łukasza Bogusławskiego zdołał zablokować golkiper Skry. Po godzinie gry trener Szymon Hartman zdecydował się na potrójną zmianę, ale wprowadzenie nowych piłkarzy nie zmieniło ani stylu gry, ani końcowego rezultatu.
Jeszcze w 70. minucie uderzenie z ponad 25. metrów sparował Szymkowiak, a w samej końcówce meczu Skra wykonywała kilka niebezpiecznych, stałych fragmentów gry, ale bez konsekwencji i kaszubskie Kanarki po raz 5. w tym sezonie zakończyły spotkanie wynikiem 1:1.
15 września 2023, godz. 19:00 – Częstochowa, Loretańska 20
Skra Częstochowa – Radunia Stężyca 1:1
0:1 – Mateusz Kuzimski 16 min.
1:1 – Przemysław Sajdak 45+1 min.
Skra: 1. Karol Szymkowiak – 22. Zbigniew Wojciechowski (46, 88. Tobiasz Kubik), 20. Oliwier Kucharczyk (46, 98. Filip Nawrocki), 4. Adam Mesjasz, 21. Olivier Wypart, 11. Mateusz Winciersz (87, 15. Mateusz Maćkowiak) – 25. Przemysław Sajdak (74, 16. Jakub Niedbała), 26. Adam Olejnik, 6. Mikołaj Łabojko, 7. Piotr Nocoń – 9. Fabian Grzelka (74, 8. Jan Ciućka).
Radunia: 1. Kacper Tułowiecki – 37. Hubert Zwoźny, 3. Tomasz Dejewski, 93. Łukasz Bogusławski, 6. Jonatan Straus – 8. Wojciech Łuczak (61, 22. Danu Spătaru), 33. Bartłomiej Kasprzak (61, 2. Dmytro Baszłaj), 4. Paweł Czajkowski, 10. Bartosz Bartkowiak (61, 11. Patryk Mularczyk), 20. Adam Płotka (46, 19. Jakub Kwiatkowski) – 7. Mateusz Kuzimski.
Żółte kartki: Mesjasz, Kucharczyk – Kasprzak. Sędziował: Patryk Świerczek (Brzesko).
Mecz bez udziału publiczności.
