W środę nastąpiła kolejna historyczna chwila w piłkarskich dziejach Stężycy – rezerwy Raduni awansowały do IV ligi!
Niech żałują wszyscy ci, którzy nie wybrali się na stadion w Skarszewach, aby oglądać finał baraży. Pełen stadion (kilkuset kibiców), doping, fantastyczna atmosfera i doskonale dysponowani arbitrzy, to anturaż tego piłkarskiego widowiska. Po wyeliminowaniu w 1/2 finału baraży Stoczniowca Gdańsk, zawodnicy Raduni II, oparci w większości o młodych piłkarzy z SMS-u w Stężycy stawili czoła doświadczonej ekipie Wietcisy Skarszewy.
Jeszcze w kwietniu podopieczni trenera Dawida Klawikowskiego przegrali w Skarszewach aż 0:6 w ramach rozgrywek ligi okręgowej. Pierwszy kwadrans spotkania należał zdecydowanie do rezerw kaszubskich Kanarków, a gospodarze mieli spore problemy, aby przedostać się w pobliże pola karnego Raduni II.
Przez cały mecz świetnie radziła sobie defensywa zielono-żółto-niebieskich, którą doskonale dyrygował kapitan – Damian Gębiś wspomagany przez fantastycznie dysponowanego młodego – Filipa Lipkę oraz Dawida Ziegerta. W II linii rządził Christian Domaschke, a na skrzydle zawodników ze Skarszew ogrywał szybki Adam Płotka, a sprytnymi sztuczkami technicznymi czarował najmłodszy Aleksander Reclaw.
Niestety w 21 minucie jeden z nielicznych wypadów skarszewian w nasze pole karne skończył się “miękkim” faulem Adriana Rajskiego i chwilę później gospodarze objęli nieco niespodziewane z przebiegu gry prowadzenie, po skutecznie wykonanym rzucie karnym przez Mateusza Wentę, chociaż Jakub Taraszkiewicz wyczuł intencję strzelca i był blisko obrony karnego!
Zdecydowana przewaga w dalszym ciągu należała do Kanarkowych, ale świetnie między słupkami gospodarzy sprawował się Szczygielski, który co najmniej trzykrotnie uchronił drużynę Wietcisy przed stratą bramki.Na szczęście w samej końcówce I połowy mieliśmy rzut wolny z lewej strony pola karnego, z 20. kilku metrów, z którego kapitalną bombą w samo okienko wyrównał doświadczony Christian Domaschke i na przerwę obie ekipy schodziły z remisem 1:1, choć to nasza drużyna z dużym niedosytem.
W drugą połowę lepiej weszli gospodarze, ale nasza obrona zachowała czyste konto. Z biegiem czasu przewagę ponownie osiągnęli młodzi piłkarze ze Stężycy, ale podobnie jak w I części gry doskonale w bramce spisywał się golkiper Wietcisy, który poradził sobie np. w sytuacji sam na sam z Jakubem Rendzio czy dwukrotnie ze zmiennikiem – Jakubem Kafarskim.
Szczygielski skapitulował po raz drugi dopiero w 78. minucie, kiedy to Miłosz Toczek złotą główką, po dośrodkowaniu z kornera – zdobył decydującego gola dla Raduni na wagę historycznego awansu do IV ligi! Wspomagani głośnym dopingiem swoich kibiców piłkarze ze Skarszew do samego końca próbowali doprowadzić do remisu i rzutów karnych, jednak Radunia broniła się bardzo mądrze, przy okazji przeprowadzając groźne kontrataki, a po ostatnim gwizdku bardzo dobrze sędziującego arbitra – nastąpiła prawdziwa eksplozja radości w szeregach wszystkich Raduniaków!
Po wygraniu barażu, okazały puchar z okazji awansu wręczył naszej drużynie były reprezentant Polski, a obecnie wiceprezes Pomorskiego ZPN – Paweł Kryszałowicz. Brawa dla całej drużyny, trenera Klawikowskiego i całego sztabu. Mały kroczek dla ludzkości, ale wielki w historii Raduni, w kierunku rozwoju, szkolenia i ogrywania naszej młodzieży z AP Radunia. 4 lata temu rozpoczęło się szkolenie w SMS w Stężycy. Jeszcze 5 lat temu to pierwsza drużyna Raduni grała w IV lidze – teraz mamy w tej klasie rozgrywkowej swoje rezerwy oparte o młodzież z liceum. Jeszcze raz brawa dla wszystkich, którzy się do tego przyczynili!
Finałowy mecz barażowy o awans do IV ligi pomorskiej:
Wietcisa Skarszewy – Radunia II Stężyca 1:2 (1:1)
1:0 – Mateusz Wenta (k) 21 min.
1:1 – Christian Domaschke 44 min.
1:2 – Miłosz Toczek 78 min.
Wietcisa: Szczygielski – Wontka, Depta (Uszacki), Runowski, Jasinski, Stalke, Wenta (Karnat), Dubiela (Kowalski), Dończyk (Szwemiński), Smuczyński, Trzoska
Radunia II: Jakub Taraszkiewicz – Damian Gębiś, Adrian Rajski, Dawid Ziegert, Filip Lipka, Christian Domaschke, Miłosz Toczek, Filip Pawłowski, Adam Płotka, Aleksander Reclaw, Jakub Rendzio.
Rezerwowi: Krzysztof Kaniewski, Jakub Kafarski, Sebastian Mosz, Maciej Stencel, Szymon Treder, Dominik Zwara, Mariusz Rybicki, Kacper Karbowiak.
Fotogaleria – autor: Łukasz KNYBA.
