Puchar Polski z Lechią – czyli piłkarskie święto w Stężycy

W ostatnim czasie Radunia miała okazję mierzyć się już z uznanymi markami i zasłużonymi klubami, ale tylko na szczeblu II-ligowym, jak np. z Ruchem Chorzów, Garbarnią Kraków, Stalą Rzeszów czy Motorem Lublin, ale jeszcze nigdy w oficjalnym spotkaniu w Stężycy nie wystąpiła drużyna z najwyższej klasy rozgrywkowej w kraju. Już jutro (środa 19.10) o godzinie 14:00, w ramach 1/16 finału Fortuna Pucharu Polski podejmiemy na Arenie Radunia naszego lokalnego rywala – Lechię Gdańsk! Serdecznie zapraszamy wszystkich sympatyków futbolu na Pomorzu na to spotkanie. Wstęp darmowy.

BKS Lechia została założona tuż po wojnie, w 1945 roku. “Budowlani” z Gdańska to najbardziej utytułowany klub z naszego województwa, który może pochwalić się 2-krotnym zdobyciem Pucharu Polski – w edycjach 1982/83 oraz 2018/19. Biało-zieloni wygrali także dwa razy Superpuchar Polski w latach 1983 i 2019. Do tego doliczyć trzeba także dwa brązowe medale MP w sezonach 1956 i 2018/19. Gdańskie Lwy grają w Ekstraklasie nieprzerwanie od roku 2008, a w sumie na tym szczeblu spędzili już 30 sezonów, do tego doliczyć trzeba 35 lat na drugim poziomie rozgrywkowym w Polsce.

Oba nasze zespoły dzieli różnica dwóch klas rozgrywkowych. To co jest wspólne dla obu klubów, to że zarówno Radunia, jak i zwłaszcza Lechia spisują się w bieżących rozgrywkach dużo poniżej oczekiwań kibiców, jak i kadrowych możliwości. W poprzednim sezonie Lechiści zajęli 4. miejsce i dzięki temu latem wystąpili w eliminacjach do Ligi Konferencji. Aktualnie w Gdańsku nikt już nie pamięta pucharowej przygody, a fani biało-zielonych martwią się katastrofalną formą swoich ulubieńców.

Popularne “Betony” zajmują zaledwie przedostatnie miejsce w tabeli Ekstraklasy. W 12. rozegranych kolejkach gdańszczanie zdołali tylko dwa spotkania wygrać – oba wyjazdowe (z Widzewem i Cracovią) i dwa mecze zremisować u siebie (z Jagą i Wartą). Za słabe wyniki głową zapłacił trener Tomasz Kaczmarek, który został zdymisjonowany na początku jesieni. Jego miejsce od 19 września zajął… Marcin Kaczmarek (zbieżność nazwisk całkowicie przypadkowa), dla którego jest to powrót za biało-zielone stery.

W kadrze naszych gości aż roi się od uznanych nazwisk, w tym aż 13. obcokrajowców. Bramki strzeże doświadczony Słowak Duszan Kuciak, który za chwilę osiągnie próg 300 meczów na poziomie polskiej ekstraklasy. Zbliżoną ilość spotkań mają na koncie pomocnik Maciej Gajos oraz najbardziej rozpoznawalna twarz w ekipie Lechii – portugalski napastnik Flavio Paixao. który przekroczył już barierę 100 bramek na polskich boiskach!

Mecz z Lechią będzie miał sentymentalne znaczenie dla naszego kapitana – Rafała Kosznika, który jest wychowankiem pobliskiej Kaszubi Kościerzyna, ale 5 sezonów spędził w Gdańsku. Podobnie jak dla Radosława Stępnia. Swoje związki z Lechią mają także kontuzjowany Andrzej Kaszuba oraz zwłaszcza obaj Letniowscy – syn Jakub i trener Sebastian.

Wychowankiem Lechii jest także nasz golkiper Kacper Tułowiecki, ale grał tam tylko w drużynach juniorskich., podobnie jak młody Adam Płotka, którego ukształtowała piłkarsko Akademia Lechii. Z kolei trenerem przygotowania motorycznego u Marcina Kaczmarka jest Maciej Bagrowski, który przez kilka lat odpowiadał za motorykę w I zespole, a także w grupach młodzieżowych Raduni.

Arbitrem tego meczu wyznaczony został Dominik Sulikowski – sędzia z… Gdańska, były piłkarz. Zdecydowanym faworytem w tej parze 1/16 finału są oczywiście goście ze stolicy naszego województwa, ale rozgrywki Tysiąca Drużyn mają to do siebie, że czasami “maluczcy” sprawiają sensację! Czy Radunia także pójdzie drogą III-ligowej Lechii Zielona Góra, którą właśnie wyeliminowała Jagiellonię na tym etapie? O tym przekonamy się już jutro po południu.

Wszystkie potrzebne informacje organizacyjne na temat naszego pucharowego starcia z Lechią na Arenie Radunia w Stężycy możecie znaleźć pod tym linkiem: https://bit.ly/3s23uW7   Bezpośrednią transmisję z tego spotkania przeprowadzi stacja POLSAT SPORT.

Zestaw par 1/16 finału Fortuna Pucharu Polski:

18 października (wtorek):
Rekord Bielsko-Biała – Pogoń Szczecin, godz. 14:15, sędzia: Sebastian Krasny (Kraków).
Zagłębie Sosnowiec – Raków Częstochowa, godz. 14:30, sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa).
Stal Mielec – Piast Gliwice, godz. 17:30, sędzia: Daniel Stefański (Bydgoszcz).
KKS 1925 Kalisz – Olimpia Elbląg, godz. 18:30, sędzia: Konrad Gąsiorowski (Biała Podlaska).
Górnik Łęczna – Korona Kielce, godz. 19:15, sędzia: Krzysztof Jakubik (Siedlce).
Wisła Płock – Legia Warszawa, godz. 20:30, sędzia: Damian Sylwestrzak (Wrocław).

19 października (środa):
Radunia Stężyca – Lechia Gdańsk, godz. 14:00, sędzia: Dominik Sulikowski (Gdańsk).
Resovia Rzeszów- Cracovia Kraków, godz. 17:30, sędzia: Piotr Urban (Warszawa).
Sandecja Nowy Sącz – Warta Poznań, godz. 18:00, sędzia: Marcin Kochanek (Opole).
Motor Lublin – Zagłębie Lubin, godz. 18:00, sędzia: Grzegorz Kawałko (Olsztyn).
Wisła Kraków – Puszcza Niepołomice, godz. 19:15, sędzia: Sebastian Jarzębak (Bytom).
Lech Poznań – Śląsk Wrocław, godz. 20:30, sędzia: Tomasz Musiał (Kraków).

20 października (czwartek):
Pogoń Siedlce – Chrobry Głogów, godz. 14:30, sędzia: Mateusz Złotnicki (Lublin).
Zawisza Bydgoszcz – Radomiak Radom, godz. 17:30, sędzia: Paweł Pskit (Łódź).
GKS Katowice – Górnik Zabrze, godz. 20:30, sędzia: Tomasz Wajda (Żywiec).

Lechia Zielona Góra – Jagiellonia Białystok 3:1 (2:1) (12.10)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *