Śląski spadkowicz z Jastrzębia-Zdroju zagości na Kaszubach

W ramach 7. kolejki eWinner 2. Ligi w niedzielne popołudnie (21.08, godz. 15:00) zagości na Arenie Radunia w Stężycy drużyna tegorocznego spadkowicza GKS Jastrzębie. Podobnie jak tydzień temu z Siarką, będzie to pierwsze w historii starcie obu zespołów. Co ciekawe goście ze Śląska  posiadają identyczne barwy klubowe jak nasz ostatni rywal z Tarnobrzega. Mecz na Kaszubach poprowadzi Piotr Pazdecki z Koszalina.

GKS z Jastrzębia-Zdroju (w dawnym ustroju od Górniczy Klub Sportowy), to klub założony w 1962 roku, a więc dokładnie 20 lat wcześniej niż Radunia i obchodzący swoje 60-lecie. Barwy drużyny znad czeskiej granicy są Zielono-czarne-żółte, a klub w oryginalnym herbie posiada charakterystyczną głowę jastrzębia. W swojej historii jastrzębianie w sezonie 1988/89 grali na najwyższym poziomie rozgrywek – czyli odpowiedniku dzisiejszej Ekstraklasy, ale po zajęciu 14. miejsca i przegranych barażach z Zawiszą Bydgoszcz (0:0 d i 0:2 w) spadli i już nigdy tam nie powrócili. Jastrzębska GieKSa może także pochwalić się półfinałem Pucharu Polski z sezonu 1975/76, gdzie odpadli po porażce 2:3  ze Stalą Mielec z Grzegorzem Lato, Henrykiem Kasperczakiem czy Janem Domarskim w składzie.

Jeśli chodzi o poziom centralny, to oprócz jednorocznej przygody z Ekstraklasą (ówczesna I liga), GKS zaliczył także 13 lat na jej zapleczu (ostatnio 4 sezony z rzędu) oraz 28 edycji na 3. poziomie rozgrywkowym. Z Jastrzębia-Zdroju wywodzi się wielu zawodników którzy grali na najwyższym poziomie w kraju, a nawet dostąpili zaszczytu gry z Orzełkiem na piersi. Do najbardziej znanych wychowanków klubu należą: Michał Chałbiński, Marcin Radzewicz, Maciej Małkowski, Paweł Hajduczek, Marcin Bednarek czy Dariusz Kłus, a ze współczesnych piłkarzy Michał Skóraś – podstawowy piłkarz Mistrza Polski Lecha Poznań.

Aktualnie podopieczni trenera Grzegorza Kurdziela, który prowadzi Trójkolorowych z Jastrzębia od listopada 2021 roku, są II-ligowym spadkowiczem. W ubiegłym sezonie GKS był najsłabszy w stawce drużyn Fortuna 1. Ligi, gromadząc zaledwie 25 punktów w 34. kolejkach i wygrywając w całych rozgrywkach tylko 5 spotkań. Po spadku w drużynie ze Śląska nastąpiła rewolucja kadrowa. Odeszła większość, bo aż  15. piłkarzy, a w to miejsce włodarze ściągnęli  16. nowych zawodników.

W większości są to wychowankowie klubu lub młodzi piłkarze z regionu (10 młodzieżowców), najczęściej z 3. i 4. ligi. Do najważniejszych wzmocnień z pewnością można zaliczyć powrót po trzech latach do klubu wychowanka Kacpra Kawuli, ściągnięcie ukraińskiego stopera Jewhenija Zaharczenko z Epicentru Dunajowce oraz powrót do kadry po kontuzji bocznego obrońcy Dominika Kulawiaka.  Warto także zwrócić uwagę na fakt, iż w kadrze Jastrzębia widnieje 7. wychowanków klubu.

Pomimo takiego exodusu, nasi niedzielni goście mimo iż nie zachwycają stylem gry, to radzą sobie bardzo dobrze pod względem punktowym na starcie rozgrywek. Po 6. kolejkach GieKSa plasuje się na 9. pozycji z 9. punktami w dorobku, ale gdyby w ostatnim domowym meczu z KKS-em Kalisz podopieczni trenera Kurdziela wykorzystali w samej końcówce rzut karny, to dzisiaj byliby wiceliderami tabeli.

Drużyna z Jastrzębia-Zdroju gra bardzo prostą piłkę obliczoną na szybkie kontrataki i długie piłki do rosłego napastnika – Daniela Stanclika. W bramce stoi solidny golkiper Grzegorz Drazik, a defensywą dyryguje doświadczony Mateusz Słodowy. W zespole GKS-u wyróżnia się także szybki i ofensywny młodzieżowiec Szymon Gołuch.Warto zauważyć, iż jest to najskuteczniej grający w defensywie zespół w całej stawce drugoligowców. Dotychczas nasi goście stracili zaledwie 4 bramki, z drugiej strony są też najsłabsi w ofensywie, gdyż na koncie mają zaledwie 4 bramki, co jest najgorszym wynikiem w lidze.

Do bezpośredniego starcia obie ekipy przystąpią osłabione. Trener Sebastian Letniowski nie będzie mógł w niedzielę uwzględnić w kadrze meczowej Dmytro Bashlai, który pauzuje jeszcze w tej kolejce z powodu czerwonej kartki, natomiast 4. żółte kartoniki zawiesiły nam kapitana – Rafała Kosznika oraz najskuteczniejszego zawodnika Radosława Stępnia.  W talii trenera Kurdziela co prawda nikt nie pauzuje z powodów kartek, ale w dalszym ciągu po kontuzji nie do końca sprawni są boczny obrońca Dominik Kulawiak oraz ofensywny pomocnik ukraińskiego pochodzenia Farid Ali.

Pierwszy gwizdek na Arenie Radunia arbitra Piotr Pazdeckiego z Koszalina w niedzielę (21. sierpnia) o godzinie 15:00. Serdecznie zapraszamy. Wstęp oczywiście darmowy! Kto nie będzie mógł śledzić z trybun Areny Radunia przy Abrahama 11 spotkania na żywo, może obejrzeć relację na stronach WP Pilot. Najlepiej skorzystajcie z linka: bit.ly/3Prtqo4
lub dedykowanego kodu QR, dzięki czemu część zysku trafi także na konto naszego klubu.

Zestaw par 7. kolejki eWinner 2. Ligi:

19 sierpnia (piątek):
Garbarnia Kraków – Lech II Poznań, godz. 17:00, sędzia: Kornel Paszkiewicz (Wrocław).

20 sierpnia (sobota):
Olimpia Elbląg – Znicz Pruszków, godz. 17:00, sędzia: Artur Aluszyk (Szczecin).
KKS 1925 Kalisz – Pogoń Siedlce, godz. 17:00, sędzia: Szymon Łężny (Kluczbork).
Kotwica Kołobrzeg – Siarka Tarnobrzeg, godz. 18:00, sędzia: Albert Różycki (Łódź).
Górnik Polkowice – Śląsk II Wrocław, godz. 18:00, sędzia: Sebastian Tarnowski (Wrocław).
Motor Lublin – Stomil Olsztyn, godz. 18:00, sędzia: Piotr Rzucidło (Warszawa).
Polonia Warszawa – Wisła Puławy, godz. 19:11, sędzia: Robert Marciniak (Kraków).

21 sierpnia (niedziela):
Radunia Stężyca – GKS Jastrzębie, godz. 15:00, sędzia: Piotr Pazdecki (Koszalin).

22 sierpnia (poniedziałek):
Zagłębie II Lubin – Hutnik Kraków, godz. 13:00, sędzia: Paweł Horożaniecki (Żary).

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *